Tragiczny wypadek. Zginęła 17-letnia dziewczyna potrącona przez samochód

Witam , patrząc na uszkodzenia samochodu to na pewno nie jechał 50 na godzinę , i nie zachował należytej uwagi ,telefon itp , dziewczyna żle oceniła odległość bo jechał szybko.

Ile razy przejezdza sie przez Zargode Siennice tam cale zycie latarnie sa pogaszone. A na te bzdury na wodzie to pradu nie szkoda. Lepuej ludziom oswietlic drogi

Prosze was zakaczcie te komentarze duzo z was nie znaja miejsca wypadku ,byli byscie na miejscu to wieksza z was zmienila by zdanie o winie dziewczyny ,chodnik z lewej strony i prawa strona audi swiadczy ze napewno nie przechodzila przez droge ,nie zdazyla nawet wejsc

Proszę was jak nie wiecie to sie nie odzywajcie

skoro nie zdążyła nawet wejść to jak ja potrącił? jak piszecie o takiej wilekiej predkosci to nie trzeba byc sledczym ze chyba nie wjechal na chodnik potracil ja i zjechal znowu na droge? no ludzie, ku8,a myslcie troche. skoro nie byla na jezdzi to jak sie dostala pod samochod? krawezniki sa wysokie wiec nie wjechalby tak zeby nie dachowac czy nie zatrzymac sie u kogos w plocie. W artykule jest wyraznie napisane a maja informacje od policji ze byla na jezdzi bo przechodzila przez ulice. a jakby jechal 60 km /h i by doszlo do wypadku to kto da gwarancje ze nie skonczylo by sie w takich samych tragicznych skutkach? taka wojna w internecie zycia jej nie wrocimy i ani jej rodzinie ani jego nie pomozemy ale myslcie realnie. jakby zachowala ostroznosc podczas przechodzenia by widziala ze "pedzi wariat" i by nie weszla na droge z kosmosu jej nie spadl ani z krzakow nie wyjechal ze nie miala mozliwosci go wczesniej dostrzec tylko jechal jak kazdy odpowiednim pasem po drodze bo do tego ona służy. A ocenianie prędkości z jaka sie poruszał zostawmy specjalistom a nie po zdj kazdy sie znawca odezwal. czasami psa zabijajac mozna bardziej pognieść maske i wszystko a to byla dziewczyna postawna a nie mala dziewczynka co wazy 15 kg. 

O ile szanuję prośbę ww. osoby o zaprzestanie komentowania, o tyle intrygujące informacje zostały udzielone. Uprzejmie proszę o odpowiedź - dziewczynę uderzono, gdy stała na chodniku?

nalezy czytac ze zrozumieniem zostala potracona podczas przechodzenie przez jezdnie... a ktos sie wypowiada ze nie byla na ulicy to gdzie w koncu byla? chyba policja wie najlepiej a oskarzaja ze ja "sciagnał" czy cos w tym stylu to magnesem czy telepatycznie? lusterkiem przeciez ludzie by jej sobie pod maske i szybe nie zarzucił. BYŁA NA JEZDNI. 

Na terenie zabudowanym przy zaswieconych latarniach wymagane są odblaski? A skąd wiadomo że ona nie wychodziła akurat z domu I nie wchodziła na chodnik kiedy w nią uderzył? Przecież mogła iść do kogoś z rodziny spać bo np nie było rodziców w domu tego akurat nikt nie wie tylko ona. A kierowca jeździł jak zwykle za szybko, pewnie głową w telefonie albo w radiu i jej nawet nie widzial. Nigdy nie widziałam żeby jeździł wolno więc wina może być po każdej stronie a Ci którzy gadają że bez odblaskow czy ze nie na przejściu ktoro jest tak daleko niech pomyślą co by oni zrobili jakby czytali takie komentarze po śmierci własnych dzieci czy rodzeństwa.

Boże ludzie weźcie się ogarnijcie i przestanie pisać takie durnoty nie wiecie jaka jest prawda a piszecie bzdety. Rodzinę spotkała bardzo ogromna tragedia dziewczyna miała zaledwie 17 lat i już pożegnała się życiem jakiś koszmar, ogromne wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich przyjaciół.

Mam tylko nadzieje ze policja i prokurator zabezpieczyl odciski palców na kierownicy i drążka zmiany biegow ,bo z tego co wiem tam bylo 4 osoby podróżujące kazdy z nich mogl prowadzic,czy wszyscy byli trzeźwi

Jakiej zamordowanej???? Wtargnęła pod koła bezpośrednio, jest winna tego co się stało, nikt jej nie zamordował!!!!!!!!!!!!!!

Na jaką literę zaczynało się Jej nazwisko? ;(

A Ty koleżanko czy kolego nie rozumiesz że już nie jedna osoba prosiła Aby dac już spokój i nie komentować może ktoś z rodziny o to prosi nie rozumiesz tak głupi jesteś i bez serca zamiast pisać może się lepiej pomodlić . !!!!

I Ty kogo Ty prosisz o odpowiedź no kogo pytam się na to głupie pytanie może Ci tylko odpowiedzieć świadek albo kierowca więc nie zadawaj głupich pytań bo każdy wymyśla po swojemu jak by to mogło być 

Prosze wskazać gdzie jest ostatnie przejście dla pieszych , nie piszcie bzdur że miała przejśc na pasach bo były 2 km dalej !!! To  nie Krasnystaw tylko Siennica. Weszła gdzie weszła pytanie z jaką prędkością jechał Łałdi ła 4 czy 6 ,że samochód jest w takim stanie a dziewczynie nogę urwał. Trochę wyobrażni!!!!

LUDZIE Z TEGO CO MI WIADOMO TO SAMOCHÒD KIEROWCY BYŁ ZORBITY OD STRONY KIERPWCY TO BYŁA STRONA OD CHODNIKA WIĘC ONA NIE WESZŁA POD KOŁA TYLKO ON W NIĄ WJECHAŁ KIEROWCA POWINIEC ZADZIAŁAC A NIE WJECHAC PROSTO W DZIEWCZYNE !!dajce spokòj tej rodzinie !!!!!

Przepraszam za błąd NIE od strony kierpwcy lecz pasażera lecz z boku a nie na środku auta 

Gosc napisał:

jakby patrzyla przed wejsciem na jezdnie czy nic nie jedzie to by zyla. to mamy jezdzic 20hm/h bo ludzie ktorzy maja chodniki i maja wyznaczone miejsca do przechodzenia mogą wpadac nam kierowcom na drogę??? z tego co widać w artykule jest wyraznie napisane ze przechodzila w nie odpowiednim miejscu . to nie zakret ze wy***yl jej wariat nagle na droge tylko długi odcinek drogi wiec nie dało by sie go nie zauwazyc i nie jest nigdzie okreslona jego wina i z jaka predkoscia jechał wiec takie komentarze mozna sobie darowac. zmarla ale nie wiadomo co to spowodowalo, ludzie przewracajac sie na chodniku umierają jak nie fortunnie glowa uderza. ze zmarla na miejscu nie oznacza ze jechal zw predkoscia swiatla.

odniosę się do twojej wypowiedzi weś nie pi**** że jechał wolno bo przy 50 60 km/h nie było by takiego zniszczenia samochodu. Długi odcinek drogi tak ale zabudowany a nie autostrada żeby zapie****** . Ale najwidoczniej jesteś  kolegą/ koleżanką i będziesz go bronić. Ja jestem neutralny nikogo nie znałem ale jeżdzę trochę już samochodem nie tylko osobowym i wiem że przy prawidłowej predkości dziewczyna by zyła

A przepraszam zniszczenia świadczą o prędkości? No to się przyjrzyj, słupek nawet nie ruszony, dziewczyna wprost pod samochód wyszła porosto na maskę i tyle, a żyłaby gdyby nie wesz ła na jezdnię nie spojrzawszy czy coś jedzie (w sumie to trudno nie widzieć samochodu w nocy, ciekawe co ona brała).

weź ty nie *** głupot bo pewnie jesteś kolezka jego jak juz wiadomo że jechał rozmawiając przez tel i zamknij już mordę bo w du....bylas gu..... widziałaś